Powiększ: Skalowanie marketingu influencerskiego z Enginem Yurtdakulem

Powiększ: Skalowanie marketingu influencerskiego z Enginem Yurtdakulem

Witajcie w serii Magnify. Zadajemy ekspertom pytania, na które chcesz poznać odpowiedzi w dziedzinie rozwoju. Dzisiejszym gościem jest Engin Yurdakul, założyciel jeneration, verennew.tv, który od ponad 10 lat prowadzi własną agencję zajmującą się marketingiem influencerów po 15 latach pracy w korporacji. Zwykle zadajemy pytania, które nas ciekawią w kontekście rozwoju, ale dziś jestem wyjątkowo podekscytowany. Ponieważ marketing influencerski jest tak bardzo rozbudowany, istnieje wiele problemów, o których chciałbym porozmawiać z moimi ekspertami. Zaczynam szybko. Należy pamiętać, że wiele marek stosuje marketing influencerski, który już odkryły. Każdy robi to na swoją miarę, a największym problemem marek, które posuwają się w tej kwestii za daleko, jest to, że obecnie wciskają się w wąskie pole wpływów, bez względu na to, jak szerokie ono jest. W efekcie liczba influencerów jest znacznie bardziej ograniczona niż ilość produktów do sprzedania lub obroty, jakie można uzyskać. Możesz przeznaczyć na reklamę w Google tyle budżetu, ile chcesz, ale influencerzy to medium, które stale stara się rozwijać. Co w tym momencie poleciłbyś markom, które chcą zwiększyć skalę marketingu influencerskiego bez obniżania efektywności? W tym przypadku rzeczywiście nie obyło się bez obniżenia efektywności, wręcz przeciwnie, uważam, że nie powinno zależeć od efektywności influencera. Ponieważ zarówno influser, jak i platformy zmieniają się bardzo szybko. Influencerzy bardzo się zmieniają. Można wykonać pracę z influencerem, który dziś wydaje się dobry, ale po upływie dwóch miesięcy możesz nie chcieć, aby był związany z Twoją marką ze względu na zły ruch. Albo pojawia się nowy influencer. Będzie lepszym influencerem, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Dlatego musimy być elastyczni. Jak powiedziałeś, wybór kanałów na platformach jest ogromny, więc strona TikTok może być odrębna. YouTube udostępnia osobne krótkie filmy. Znamy już stronę Instagrama, teraz mamy stronę Twitcha, a jeszcze jest Twitter. Tak naprawdę istnieją różne kanały. Dlatego też influencerzy również są różni, a w efekcie istnieją agencje zarządzające influencerami i sami influencerzy, którzy pracują w odmienny sposób lub bez agencji. Dlatego marki muszą być w tym przypadku elastyczne. W rzeczywistości, jako lithv, deficyt, który przewidywałem w pierwszym założeniu, faktycznie zaistniał w tym momencie, ponieważ generalnie wszystkie struktury skupiają się wokół tego, co nazywamy tworzeniem, czyli tych, którzy wytwarzają treść. Dlatego nikt tak naprawdę nie myślał o kwestii marki, a marki nie współpracują w zasadzie z jedną firmą zarządzającą, lecz z 34 firmami lub agencjami zarządzającymi. Pracują w sytuacjach kryzysowych. Dlatego nie jest to rodzaj basenu, który mógłby być szeroko dostępny dla influencerów. W rzeczywistości muszą stworzyć infrastrukturę, która umożliwi im współpracę ze wszystkimi, i współpracują z taką agencją jak nasza, ale muszą być tak elastyczni, jak to tylko możliwe, nie mogą działać jak osoby, które bezpośrednio korzystają z listy otrzymanej od agencji zarządzającej, a w przypadku portfolio muszą znaleźć odpowiedź na pytanie, czego potrzebujesz, a nie portfolio. Wiesz, myślę, że więcej marek pójdzie w ich ślady. To jest właściwa rzecz do zrobienia, więc on to rozumie. Jeśli zatem nie ma wyboru influencera, w jaki sposób mogę słuchać, rozumieć markę i być po jej stronie, zamiast przedstawić listę i wybrać influencera dla marki? Właściwie najlepszą rzeczą, jaką można powiedzieć o dostępnych tutaj opcjach, jest to. Ponieważ nie mamy tu do czynienia z marką ani reklamą. Tak jak masz na myśli w kinie. Jaka jest historia Twojej marki? Istnieje logika, że ​​gwiazdy są rzeczywiście ważne i tworzy się historię. Owszem, jest tu pewna niewielka różnica, może trochę większa po stronie reklamy. Teraz obserwuję wielu ludzi na castingu i sprawdzam, czy odzwierciedlają naszą markę. Może to wynikać z ich młodości. Czy to może być twarz naszej marki, biorąc pod uwagę jej uśmiech i postawę? Może tam powstać taka debata. Ponieważ Twoja wolność wyboru jest bardzo po stronie obsady, ale nie w tym przypadku. Tutaj, wiecie, zawsze mówię markom, że muszą dotrzeć do tych, którzy są najbliżej, korzystając z materiałów, które są tu i tam dostępne. Mogą powiedzieć, że macie swobodę wyboru w tej kwestii. Ten mój profil nie opisuje mnie, dotyczy kogoś innego, ale w tym przypadku tak nie jest. Tutaj jasno widać, ile osób nazywamy influencerami. Zwłaszcza jeśli mówimy o makro lub rozumie, rób to jeszcze rzadziej lub wcale, bo może mu się to nie spodobać. Ale ostatecznie marki muszą nauczyć się rozwijać, jeśli nie są zbyt przeciwstawne. Ponieważ ten facet przyniesie ci więcej sprzedaży lub więcej wyświetleń. Dlatego też ich marki muszą wykazać się większą elastycznością w podejściu do tej kwestii. Jaka jest więc najczęstsza pułapka lub błędna strategia, w którą wpadają marki? Generalnie rzecz biorąc, mają w tym zakresie pewne ograniczenia, pracują z influserem, ale tak jak pytałeś, są marki, które widzą w tym problem, lub pracują zawsze z tymi samymi ludźmi, nie wiedząc, że to duży problem. Może to być sytuacja zawodowa, a jeśli chodzi o drugi punkt, oczywiście, kiedy patrzę na to z perspektywy marki, wiele agencji twierdzi, że stosujemy marketing influencerski. Ponieważ to jest temat tego artykułu, dlatego jest on tu i teraz. Ponieważ media społecznościowe mają ogromny wpływ, nie mam tu na myśli umniejszania, ale agencje zajmujące się mediami społecznościowymi już zajmują się działalnością polegającą na wykorzystywaniu wpływowych osób. Agencje PR są agencjami kreatywnymi, agencje zakupu mediów są agencjami. Dlatego sugerowałbym, aby zwrócili uwagę na fakt, że jest to agencja, która ma rzeczywiste doświadczenie w zakresie badań demograficznych. W rzeczywistości Chiny poczyniły w ostatnich latach bardzo duże postępy w kwestii ochrony prywatności danych użytkowników końcowych, zwłaszcza w porównaniu z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi, a po tych wynikach metody pomiaru są bardzo rozpraszające. Zaszły pewne zmiany, zwłaszcza w obszarze marketingu eflat, co postawiło marketing w bardzo trudnej sytuacji. Jeśli chodzi o marketing influencerski, to nie jest to aż tak imponujące, ale w tym momencie ty... Czy rzeczywiście tak to obecnie wygląda w tych sektorach? Jak marki mogą temu zaradzić? Myślę, że pomiary są bardzo ważne, nie tylko jeśli chodzi o apetyt. Brentink jest bardzo ważny w tej części, którą nazywamy. Ponieważ tam też jest przydzielony budżet, a ważne jest też to, czy przyniesie interakcję lub czy przyniesie wyświetlenia. To może nie przełożyć się na sprzedaż. Nie ma znaczenia, czy osiągnie swój ostateczny cel. Jest też kwestia celu kampanii, mierzenia jej rezultatów i tego, czy osoba wpływająca ma rację. Wiesz, bezpośrednio, może przed apetytem. Trzeba powiedzieć, że tam również odbywają się rundy analityczne. Pracujemy nad dwoma narzędziami. Myślę, że najważniejsze jest to, że jedynym zadaniem agencji jest mierzenie i raportowanie, a nie posługiwanie się własnymi narzędziami. Ponieważ istnieją narzędzia, które rozwijają tę dziedzinę, bo na tym zarabiają, a teraz tworzą pewne przewidywania przy pomocy sztucznej inteligencji. Dlatego myślę, że o wiele lepiej jest z nimi współpracować. Jeśli chodzi o Afili, to oczywiście zawsze chodzi o markę, a jeśli chodzi o sieć, to istnieją pewne aplikacje, z których już korzystają. Niektóre aplikacje są już wliczone w cenę, np. Google Analytics. Dlatego też niezwykle ważne jest zapewnienie transparentnej ekspozycji na osoby wpływowe lub agencje po stronie fiducjarnej, aby biznes mógł się rozwijać w sposób transparentny, opierając się na wynikach sprzedaży. Właściwie, można je udostępniać w czasie rzeczywistym, tak, może to być Anulowanie i Zwrot lub coś takiego. Istnieje miesięczna ocena, ale nadal możesz to zrobić transparentnie, rozumiesz? Jeśli tak się nie dzieje i na koniec dnia zarabiam 2 TL, myślę o tym jako o kimś, kto ma wpływ, ponieważ powinienem być w 100% pewien. W rzeczywistości przejrzystość marek i e-commerce już to robią. Myślę, że wystarczyłoby im, gdyby faktycznie je otworzyli. Chciałbym zapytać: w kampaniach influencerów nacisk zawsze kładziony jest na interakcję i dostęp. Głównie, ale jaki wskaźnik uważasz za kluczowy dla łączenia wyników biznesowych? Jaki jest główny wskaźnik, który podkreślasz? Myślę, że dlatego wszyscy chcemy dostępu i interakcji. Tak naprawdę, gdy myślimy o tym w kategoriach hun, to sprzedaż jest celem tego biznesu i nieuchronnie większość marek chce natychmiastowej sprzedaży. Ale to jest bardzo trudne pytanie, bo kto przynosi sprzedaż, który influencer przynosi nam najlepszą sprzedaż? Pytanie jest bardzo trudne i nie ma na nie odpowiedzi. Bo jeśli pięćdziesiąt procent tego jest po stronie osoby wpływającej i wyjdzie na zewnątrz, jeśli jest to połączone z wnętrzem, to pozostałe pięćdziesiąt procent jest marką i produktem, tak po prostu. Jeśli ten produkt i tak się nie sprzedaje, to jest to przykład marketingu influencerskiego. Zobaczmy, czy istnieje takie podejście, ponieważ ten produkt nie jest sprzedawany, istnieje problem z konsumentem, produktem lub marką. Tylko dlatego, że influencer powiedział, żeby coś kupić, tak, normalnie oczywiście, może nastąpić zwrot z zakupu, ale jeśli tego nie zrobi, nie do końca słuszne byłoby twierdzenie, że influencer się myli. Ponieważ zazwyczaj taki produkt jeszcze się nie sprzedaje. Wiesz, w jaki sposób osoba wpływająca może sprzedać, a jeśli osoba wpływająca w tym czasie sprzedaje, to pytam, po co w takim razie wszystkie zespoły sprzedaży i marketingu? Jeśli istnieje świat, w którym wszystko zostaje zabrane, gdy influencer wychodzi i mówi „kup”, to mamy do czynienia z czymś podobnym do tego, z czym zmagają się wszyscy. Sprzedaż jest naprawdę trudna. Tutaj pojawia się następujący wniosek: w ostatnich latach produkty wypuszczane przez influencerów wykraczają poza współpracę z markami, a powodem, dla którego marki utrzymują je tak intensywne, jest to, że faktycznie lepiej widzą rynek i produkują produkty zgodnie z jego oczekiwaniami; w rzeczywistości mogą działać w tym zakresie bardziej elastycznie niż marki. Dlatego dostęp jest tam tak ważny. Ponownie, jeśli pomyślimy o tym jak o lejku, pierwszy to dostęp, drugi to świadomość, a trzeci to faktyczne działanie. Załóżmy, że zwykle żąda się sprzedaży. Możesz pobrać tę aplikację. Możesz być członkiem swojego konta na Instagramie itd., ale to normalne. Końcowym działaniem jest zazwyczaj sprzedaż, wiadomo, celem każdego jest jak najszybsze rozpoczęcie tego procesu uczenia się i przejście od dostępu do niego, więc zamiast czekać na sprzedaż, dochodzimy do tego punktu dostępu, nieco bardziej elastycznego niż podejście marketingowe, takie jak reklama, które nazywamy treścią organiczną lub bliższą codziennemu życiu. Oczywiście, że tak. W briefingu należy mówić o tym, czego oczekuje marka. Bo w końcu to biznes reklamowy, a budżet jest przydzielony i marka za niego płaci. Powinien jednak móc powiedzieć to w sposób, jaki influencer swobodnie wybierze. Mówimy, że mam napisać 56 artykułów o mojej ulubionej marce modeli. Zostaw 2 lub XNUMX z nich wolne, aby influencer mógł je wypowiedzieć. Nie jest tak, że on mówi te dwie rzeczy, bo potem tworzy fikcję, żeby to powiedzieć, ale jeśli druga osoba sama wybierze, ja mówię o tym i tamtym, a w takiej fikcji mówię o tym, jest wiele rzeczy, które marka chce powiedzieć. To, że mówi „dwa z pięciu” jest już bardzo organiczną treścią. Potem znów jest więcej interakcji. Jak powiedziałeś, gdy jest interakcja, jest świadomość. Poświęca więcej czasu temu nagraniu, słucha uważniej, a co się dzieje, gdy jest pod wrażeniem? Po uświadomieniu problemu, poszkodowana osoba albo udaje się do marki i ją kupuje, albo nie. Przynajmniej sprowadzamy więcej ludzi na dół. Jednak klient pokazuje w ten sposób, że jeśli nie jest monitorowany, sprzedaż w ogóle nie dojdzie do skutku. W ostatnich latach niektóre rynki i marki stworzyły własne sieci influencerów, czego przykładem jest rekordowy wzrost popularności marketingu cyfrowego w Azji w kontekście marketingu influencerskiego. Ugruntowali swoją pozycję na rynku poważnych działań. Choć samo takie podejście daje wiele korzyści, być może także przewagę pod względem kosztów operacyjnych, pojawiają się również pomysły, że istnieje możliwość zawężenia obszaru marketingu influencerskiego lub całego sektora. Co o tym sądzisz? W tym przypadku marki współpracują z influencerami osobno, tzn. załóżmy, że mają zespół spoza własnego zespołu. Biorąc pod uwagę, że później będzie pracował poza swoim zespołem, nie sądzę, żeby doszło do zakończenia jego kariery jako influencera. Czasami rozmawiamy także ze mną. A co z tą stroną? Stało się zupełnie jasne, że to reklama, albo pytają mnie, czy ten interes się zakończył, czy nie. Jeśli reklama telewizyjna po latach nadal pozostaje najdroższym medium, jeśli medium, o którym ciągle mówimy, a którego nikt nie ogląda, nadal jest najdroższe, to nie ma czegoś takiego jak koniec po tej stronie. I znowu, jeśli jest dostęp, to jest dokładnie tutaj. Ponieważ to konsument tak naprawdę decyduje. Innymi słowy, jeśli konsumenci nie zmniejszą swojej liczby, nie ma możliwości, aby marketing influencerski lub influencerzy przestali istnieć. Tak, medium może się zmieniać. Oto Instagram z Facebooka. Oprócz Instagrama, może i Tiktoka, przez jakiś czas istniał też Vine, ale jeśli chodzi o fenomen Vine'a, który przeniósł się na Tiktoka, w jakiś sposób powstał Snapchat. Na przykład Snapchat jest bardzo popularny na Bliskim Wschodzie, ale jego popularność może się zmieniać w zależności od rynku lub osób, które go tworzą. Nie sądzę, żeby to się skończyło. Marki mogą budować własne zespoły. W tym przypadku korzyść pod względem kosztów jest dyskusyjna lub nie. Z jednej strony, gdy marka działa bezpośrednio, wydaje się to być zaletą, ponieważ nie ma pośredników, ale z drugiej strony marka i tak mnie chce. Można ją otrzymać za określoną cenę. Również w tym przypadku, jeśli agencja faktycznie ma współpracę lub siłę przetargową, istnieje możliwość uzyskania niższej ceny od agencji, obejmującej jej własną opłatę za usługę, a oczywiście, jak powiedziałeś, zarządzaniem operacyjnym powinna zająć się sama marka. Zależy to od tego, z iloma influencerami chcesz współpracować. Mogę coś zrobić z 23 osobami, ale zamierzam zbudować zespół. Wiesz, kiedy chcesz mieć 20-, 30-osobowy zespół influenzowy, to jest to naprawdę duża operacja. Dla mnie to już koniec, bo składników już nie ma, a zawartość jest po prostu martwa. To doprowadziło mnie do mojego pytania. To, co powiedziałeś, to tak naprawdę szansa dla niezależnych influencerów i mikroinfluencerów. Bo kiedy marki i rynki radzą sobie z tym same, myślę, że próbują osiągnąć coś, co po pewnym czasie rozprzestrzeni się na szerszą skalę, prawda? Zgadza się, tak, wielkie nazwiska w końcu doszły do ​​punktu, w którym współpraca między markami przypominała starą współpracę. Jest wiele artykułów na ten temat i jest też strona prawdy. Mimo że twarze, które dziś nazywamy celebrytami, to osoby wpływowe, on naprawdę ma teraz status celebryty i wciela się w rolę sportowca lub gwiazdy mody w reklamie. Wszystko sprowadza się do tego samego. Obydwa mają swoje zalety i wady. Jak w większości spraw, nie ma jednej prawdy. Współpraca z Celebrity ma również swoje zalety. Może to doprowadzić do zupełnie innego punktu pod względem dostępu i świadomości, ale w małych nazwiskach może dojść do bardziej szczerej komunikacji z tymi, którzy mają dobrą znajomość danego tematu lub z ich zwolennikami. Dlatego nie reklamuje się zbytnio, tylko produkuje produkty, które mu się podobają, ponieważ nie podejmuje ryzyka. Ponieważ mają niewielką liczbę obserwujących, obie strony mają przewagę. Myślę, że w projektach, które zawsze realizujemy z markami, idziemy w kierunku, w którym obie strony mogą to osiągnąć. Podobnie, są zalety w eliminowaniu i naprawianiu, wiesz, przy ograniczonym budżecie. Myślę, że to jest trudna strona tej marki. Być może muszą być bardzo elastyczni, wypróbować wszystkie opcje i dowiedzieć się, które są dla nich najlepsze. Właściwie, prawdopodobnie nie będzie jednej prawdy. Jeśli jest prowadzona kampania sprzedażowa, powinna być elastyczna, np. umożliwiać wykorzystanie czegoś i przeniesienie na stronę Brent, a jeśli jest to premiera, przeniesienie na drugą stronę. Myślę, że agencja jest w tym przypadku naprawdę ważna, wchodzę w trudniejszy obszar. W rzeczywistości współpraca z influencerami i b dwa być przestrzenią. Marki, które działają przez jakiś czas, ponieważ jest to narzędzie, którego używa się głównie do rozprzestrzeniania, ale c i meskit i wydaje się tam bardziej funkcjonalne, marketing wpływu jest zawsze prawdą, ale oni uważają go za bezużyteczny dla nas, choć jest to bardzo potężne narzędzie marketingowe. Z jednej strony, czy uważasz, że istnieje obszar, w którym marketerzy mogą wykorzystać marketing influencerski? To bardzo trudne, ponieważ najważniejszą kwestią jest w zasadzie określenie celów. Jak daleko możemy się posunąć w określaniu celów? Teraz, dzięki naturalnej infrastrukturze Facebooka, Instagram pozwala na znacznie szersze grono odbiorców. Dlatego w takich przypadkach polecam postawić na standardową reklamę. Jeśli chcesz dotrzeć do konkretnej grupy odbiorców, najbardziej szczegółową rzeczą, jaką potrafisz zrobić, jest faktycznie targetowanie. Na przykład, jeśli w Eskisehir jest kawiarnia, chce przyciągnąć tu kogoś, a w Eskisehir jest napływ gości, to on idzie do kawiarni. Mówię o tym w skali mikro, ponieważ jego zwolennicy są również wpływowymi osobami z Eskişehiru. Wychodząc z założenia, że ​​skoro jest on influencerem pochodzącym z Eskişehir, jego obserwatorzy również będą mieszkać w Eskişehir, co jest słusznym założeniem. Dlatego może to być coś w rodzaju ogłoszenia tego w Eskişehir, ale inni będą oglądać to w Stambule lub innym mieście. Więc coś konkretnego jest bardzo trudne. Podobnie jest w przypadku pszczół piękności. Nie jest możliwe kierowanie reklam do osób, które zakupiły tę firmę lub do osób, które się tym zajmują. Ale to nie znaczy, że taka osoba nie istnieje w mediach społecznościowych. Tak. Ale mam na myśli, że nie ma miliona ludzi, tworzysz reklamę, do której możesz dotrzeć, ale 23 osoby z tej liczby mogą okazać się klientami firmy, na której ci naprawdę zależy, ale nie ma w tym nic konkretnego, poza nadzieją, że ją zobaczą. Ale oczywiście jest o wiele silniejsza po stronie be do c. Ponieważ w momencie, gdy chcesz sprzedać towar każdemu, bez względu na to, ilu ludzi go zobaczy, jeśli masz produkt lub powiedzenie, które jest dla mnie przydatne, zawsze jest to bardziej korzystne pod względem kosztów. Cóż, po drugiej stronie tej skali może znajdować się mikroinfluencer. Czy jest to okazja dla ludzi, aby odwołać się do Up? Z drugiej strony jest wiele marek farb, które chcą sprzedawać farby i starają się dotrzeć do mistrzów. Albo są marki, które starają się dotrzeć do fryzjerów, działając w każdej branży. Z drugiej strony nie musi tu być spójności makro lub celebryty z influencerem. Czy uważasz, że mikroinfluencerzy mają szansę? Tak więc wsparcie marki jest w zasadzie strukturą, o którą pytałeś w pytaniu, tutaj jest to bardziej precyzyjne. Jeśli nie ma rynku na tak dużą kwotę. Ponieważ ostatecznie influencer dochodzi do takiego punktu, że nawet jeśli influencer otworzy kanał o farbach, jeśli liczba obserwujących pozostaje bardzo niska, marka nie będzie w stanie uzyskać współpracy, a zatem jest to dochód lub biznes, więc jeśli się nie rozwija, zawsze pozostaje w tej samej liczbie obserwujących i prawdopodobnie nie będzie kontynuowana, jeśli nie otrzyma biznesu od marek. Jeśli nie zrobi tego z wielką miłością i bez oczekiwania zysku, to tak naprawdę marka będzie musiała to sfinansować. Nasza marka może przyjąć takie osoby do swojej struktury i wspierać je, a w rzeczywistości może stale produkować treści, które są zorganizowane zgodnie z tymi kanałami, powiedzmy blisko, w istocie myślę, że mówimy o bardzo niszowej kwestii. W przeciwnym razie influencer nie będzie mógł kontynuować swojej działalności samodzielnie. Jeśli chodzi o moje ostatnie pytanie, to dotyczy ono tak naprawdę koncepcji, o którą pytamy wszystkich naszych gości, a mianowicie sztucznej inteligencji. Widzimy to często w marketingu influencerskim, a TikTok również wysunął się na pierwszy plan. W rzeczywistości powstaje on wraz z okiem. Treści syntetyczne są obecnie na rynku w ilościach przewyższających treści prawdziwe, tworzone przez syntetycznych twórców lub influencerów. Po pierwsze, chciałbym poznać Twoją opinię na ten temat, ale zamieszczę tutaj link. Dokąd zaprowadzi ten trend za 35 lat? Czy osiągnie punkt, w którym zaszkodzi ludziom, czyli samemu marketingowi influencerów? Czy uważasz, że kwestia wirtualnych influencerów naprawdę wysunęła się ostatnio na pierwszy plan? Liczba jego zwolenników również znacznie wzrosła. Myślę, że to dlatego, że jest to coś nowego, że to taka sensacja, ale nie twierdzę, że to nie zadziała. Dlatego myślę, że sytuacja się uspokoi, ale nie będzie już wątpliwości, czy influencer jest sztucznym influencerem, czy prawdziwym influencerem, nazwijmy ich konsumentami, nami czy obserwatorami. W tej chwili, ponieważ sprawa dopiero się ujawniła i do tej pory nie było o niej mowy, być może istnieją takie obawy i rzeczywiście są one zawarte w tym pytaniu. Czy zastąpi go, czy może dokończyć tę drużynę? Myślę, że to będzie się działo dalej, ale w inny sposób. Ponieważ to nowe pokolenie ludzi będzie jeszcze bliżej niego. Z tego powodu być może jest to dla nas nowy problem. Ale on już sam będzie wiedział. Dlatego nie sądzę, aby istniały takie obawy. Albo nie śledzę tego, bo jest sztuczne. I nie sądzę, żeby tak było. W tej chwili istnieje co najmniej zespół kreatywny, który zajmuje się tym, co nazywamy sztucznymi influencerami lub sztuczną inteligencją, ale w przypadku ludzi ten proces nadal trwa. Naprawdę nie wiem, jak potoczą się losy twarzy i profilu, gdy sztuczna inteligencja zacznie odgrywać kluczową rolę w pracy, którą wykonuje sztuczna inteligencja, i bardzo trudno będzie przewidzieć, czy uda nam się zrobić choć mały krok naprzód w przypadku wszystkich naszych gości. Zakończmy zatem pytaniem. Korzystanie z usług prawdziwych influencerów to metoda stosowana od lat i skuteczna. Z jednej strony korzystne wydaje się wsparcie jej syntetycznymi twórcami i influencerami. Czy uważasz, że należy rozważyć konstrukcję hybrydową? Czy marki powinny już o tym myśleć? Myślę, że tak właśnie jest, jak mówiliśmy później – marki mogą stworzyć własnych influencerów. Więc jest on stworzony do współpracy ze sztucznym inhalatorem, ponieważ jest taki sam jak normalny inhalator. Tak, tak też może być. Dokładnie. Kiedy on sam to robi, ponieważ ma silny dyskurs na temat sztucznych influencerów, powiedziałem to na początku. Kiedy influencer zrobi coś złego, ma to bezpośredni wpływ na markę. Słyszeliśmy też wiele przykładów takich normalnych twarzy marek. Marki kończą współpracę. I tak dalej, ciągle mówią, że powinien przyjść na tamtą stronę, wie, że on nic złego nie zrobi, nie będzie głodny w pracy, nie będzie spragniony. Dlatego wiesz, możesz pojechać gdziekolwiek, nie musisz płacić pieniędzy, zmieniasz tło, to tak jakby podróżować po świecie. Tak, może to być coś w formie fikcji, ale może to być też coś bardzo sztucznego. Wiesz, to właściwie jak reklama i marketing influencerski. W tamtym czasie w reklamie też wszystko szło bardzo dobrze. Zdjęcia są świetne, w tle słychać muzykę, światło jest świetne, ale marketing influencerski rozwinął się bardziej, niż by to było naturalne. Innymi słowy, użytkowniczka wie, że nie będzie miała na sobie makijażu po wstaniu z łóżka. Chce zobaczyć swoją żonę, jej męża. Na przykład chce zobaczyć życie rodzinne, że naturalność jest właściwie punktem wyjścia w marketingu influencerskim ze względu na przewagę, jaką oferują te kanały. Kiedy to mówimy, wiecie, nawet jeśli brzmi to za dobrze, bo nazwa jest sztuczna, tak naprawdę jest to coś w rodzaju reklamy. Tym razem również nie będzie miał żadnej wiarygodności. Więc może jest jakaś możliwość. Być może tak jest, ale jeśli weźmiemy pod uwagę obie strony sztucznej natury, myślę, że marki mogą tworzyć własne sztuczne wpływy, ale zrozumiemy, jeśli i tak nie będzie miało obserwujących. Fakt, że proces ten może przypominać trochę reklamę, pokaże, że konsument nie jest jeszcze gotowy na taką stronę lub jeszcze jej nie akceptuje. Dziękujemy bardzo za udział i podzielenie się swoimi pomysłami. Dziś rozmawialiśmy o sposobach i przyszłości marketingu influencerskiego w engin yurdakul.  


Powiększ: Skalowanie marketingu influencerskiego z Enginem Yurtdakulem

Zapoznaj się z naszym studium przypadku Microsoft Clarity

Przedstawiliśmy Microsoft Clarity jako produkt stworzony z myślą o praktycznych, rzeczywistych zastosowaniach przez prawdziwych specjalistów, którzy rozumieją wyzwania stojące przed firmami takimi jak Switas. Funkcje takie jak wykrywanie kliknięć i śledzenie błędów JavaScript okazały się nieocenione w identyfikowaniu frustracji użytkowników i problemów technicznych, umożliwiając wprowadzenie ukierunkowanych usprawnień, które bezpośrednio wpłynęły na doświadczenia użytkowników i wskaźniki konwersji.